Jak dawniej palono papierosy?

W XIX wieku nałóg palenia papierosów i cygar był powszechny wśród mężczyzn. Wysoko urodzonych starali się naśladować przedstawiciele niższych warstw. Palili wszyscy: studenci, kupcy, rzemieślnicy, a nawet dzieci. Jak wspominał A. Grabowski nie było trudno „zobaczyć 13-stoletniego świniopasa, jak, stąpając poważnie z fajką w gębie, ma się za coś lepszego od swych rówieśników”.

Poniżej fragment wspomnień Ambrożego Grabowskiego (Wspomnienia Ambrożego Grabowskiego T.I., s. 295 – 297)

***

Chłopcy, podobnie jak dziś, zdradzali niezdrowe zainteresowanie tytoniem. Swoje pierwsze z nim przygody przeżywali w zaciszu komórek, stodół, wiat. Ferdynand Hoesick wspomina, że jako dziecko chodził palić papierosy z kolegami z podwórka do jednej z bocznych oficyn. Aż w końcu młodociani przestępcy zostali wytropieni przez zarządcę domu. Można łatwo sobie wyobrazić, jakie przerażenie wywołał widok chłopaków delektujących się dymkiem z papierosa w składzie ze słomą i sianem dla koni. Rządca przeszedł z aktem oskarżenia po rodzicach, żądając wymierzenia surowej kary. Nie małe było zdziwienie pisarza, gdy jego ojciec zamiast ukarać, stwierdził, że nie ma nic przeciwko paleniu syna, argumentując to tym, że on sam w wieku 14 lat też palił papierosy.

Doszło do tego, że cygaro sterczało „z każdego lokaja gęby” pomimo tego, że ten często nie miał na kupno chustki do nosa. Ale cóż tam chustka, skoro „posługę jej zastępują mu poła sukni lub jej podszewka.” Ile to pieniędzy poszło z dymem, lamentował dalej A. Grabowski. A co najgorsza, taki palacz wolał śniadania nie zjeść i z głodu umrzeć, niż „sobie odmówić tej smrodliwej przyjemności.” Jakże współcześnie brzmią narzekania A. Grabowskiego.

***

Powyższy tekst jest fragmentem mojej książki pt. „Życie towarzyskie w XIX wieku”.

***

dawna fotografia, dawne zdjęcia, historia fotografii, blog historia, blog obyczajowy, blog historyczny, dawne zwyczaje, kobieta XIX wiek

Jeszcze w czasie II wojny światowej rodzice pozwalali dzieciom na palenie, nie widząc w tym nic złego, aczkolwiek poniższe zdjęcie jest raczej zdjęciem pozowanym.

Palili wszyscy i wszędzie.

W XX wieku niektórzy traktowali palenie jak zajęcie nadające uroku, godne uwiecznienia na fotografii.

Poniżej Audrey Hepburn.

Poniżej Rita Hayworth.

W XIX wieku palenie przez kobiety było w naszym kraju źle widziane. Na ten awangardowy krok pozwalały sobie jedynie emancypantki, czyli istoty pożal się Boże.

Sięgać po tytoń miały także odwagę prostytutki i inne kobiety zbyt lekkich obyczajów (tancerki, aktorki…).

palenie papierosów w XIX w.palenie papierosów w XIX w. kobieta z papierosem XIX w.palenie papierosów w XIX w. kobieta z papierosem XIX w.

Tak czy siak, w XIX wieku papieros w ustach kobiety był w naszym kraju synonimem zepsucia.

***

Tytoń tolerowano jako tako w przypadku kobiet starszych. W pamiętnikach z XIX wieku zdarzyło mi się czytać o starszych, dobrze sytuowanych damach palących papierosy, którym z uwagi na urodzenie i wiek nikt nie miał odwagi zwrócić uwagi.

***

Poniżej Helena Modrzejewska z papierosem. Dziś trudno ustalić, czy aktorka paliła papierosy, czy też jest to zdjęcie nawiązujące do roli teatralnej.