Święta w dawnych czasach

Co by sobie tutaj zamarzyć na Święta. Bo wiadomo, że jak się „nie zamarzy, to się nie wydarzy”.


Albo może coś nie z wystawy, tylko z porządnego domu towarowego?

Kto wie, jak będziemy grzeczni, to może mama coś fajnego kupi? Bo przecież wiadomo, że nie Święty Mikołaj.

***

W XIX wieku Święta nie dla wszystkich były magiczne, nie wszystkim dzieciom pachniały jodłą i barszczem. Jedne spędzały je w domach, inne…, no właśnie.